Wracając do mojego planu.Pochyliłam się nad śpiącym Harrym i delikatnie,powoli podniosłam jego koszulkę.Najpierw zobaczyłam motyla.Oh,tak.Ten tatuaż chyba lubię najbardziej.Przyłożyłam czarną końcówkę pisaka do jego ciała,po czym zaczęłam pisać pierwsze litery.Byłam stuprocentowo pewna,że Harry się nie obudzi.Wiele razy,on i chłopcy wspominali,że ma głęboki sen i ciężko go obudzić.Pomimo tych słów,bardzo delikatnie,a w zasadzie ledwo dotykałam pisakiem jego brzucha.Ostrożności nigdy za wiele.
Kiedy skończyłam swoje arcydzieło powoli rozpięłam mu pasek od spodni.Następnie odpięłam ich guzik.
Na brzuchu chłopaka widniał napis "Byłam tu" i strzałka w dół,kierowana wprost na jego krocze.Usatysfakcjonowana zrobiłam zdjęcie Stylesowi.Na telefonie weszłam na twittera .Opublikowałam zdjęcie z podpisem "@Harry_Styles Mówiłam,że się zrewanżuję.#CzasZemsty
Ps.Słodko wyglądasz kiedy śpisz.Haha x"
Wystarczyło kilka sekund,a moje interakcje odżyły.Dziewczyny gratulowały mi pomysłowości.Cieszyłam się,że fankom spodobała się moja zemsta.Szybko opublikowałam kolejnego tweeta."Jeden z głowy.Teraz jeszcze czwórka! x"
Szybko ubrałam chłopaka,a pisak wylądował na swoim wcześniejszym miejscu.
*20 minut później*
Właśnie wyszłam spod prysznica.Harry i tak spał,co równało się z tym,że nie miałam co robić.Dlatego postanowiłam wziąć kąpiel.Wychodząc z łazienki zauważyłam,że w kuchni pali się światło.Kiedy weszłam do pomieszczenia ujrzałam Harrego,który stał w samych spodniach przed lodówką.
Zerknął w moją stronę,szeroko się uśmiechając.Następnie wyciągnął z lodówki sok pomarańczowy,nalał go do szklanki,którą chwilę później przystawił do ust.
- No nareszcie królewicz wstał.- odpowiedziałam,zakładając ręce,jednocześnie opierając się o ścianę.
- Oj tam,oj tam.Nawet człowiekowi pospać nie dasz.- jęknął,zbliżając się do mnie.Chwycił mnie za biodra i czule pocałował.Zawiesiłam ręce na jego szyi,odwzajemniając całusa.Z łatwością chłopak przejął kontrolę nade mną i już po chwili stałam oparta o szafkę.Harry ściskał moje pośladki,które ukryte były pod cienkim materiałem czarnych majtek,jednocześnie obdarowując moją szyję namiętnymi całusami.
- Spodobała mi się twoja zemsta,wiesz? - mruknął,odrywając się od mojej skóry.Jego ręce zwinnie dostały się pod koszulkę i zaczęły zmierzać do góry.
- Cieszę się.- odpowiedziałam,odpinając Stylesowi spodnie.Zsunęłam je do wysokości kolan,po czym przyłożyłam rękę do rosnącej erekcji chłopaka.Zaczęłam masować,co chwilę delikatnie ściskając jego krocze,na co Harry zareagował cichym jękiem.Już po chwili chwycił mnie za biodra,pociągając w górę.Sekundę później siedziałam na blacie kuchennym,a Hazz stał pomiędzy moimi nogami.
- Chcę Cie.- usłyszałam jego głos tuż obok mojego ucha.Musnął nosem jego okolice,przez co moje ciało ogarnęła fala dreszczy.- Chce Cie tu i teraz.- powtórzył.Już po chwili koszulka,która osłaniała moje ciało leżała na ziemi,zaraz obok lodówki.Widziałam te iskierki szczęścia w jego oczach,kiedy podziwiał mnie półnagą na kuchennym blacie.W myślach pochwaliłam siebie za wybranie właśnie tego kompletu bielizny.Czułam jego erekcje,kiedy całował mój dekolt.Stanik zaczął mu przeszkadzać,czego wynikiem było jego zerwanie.Jęknęłam,kiedy poczułam jak pieści moje piersi.Oderwał się od mojej skóry,a jego palce powędrowały do koronkowej bielizny,zsuwając ją.Kurczowo złapałam się jego ramienia,kiedy poczułam jak jego palec bez żadnych przeszkód wsuwa się we mnie.Oparłam głowę o szafkę,cicho jęcząc.Po chwili dołączyły jeszcze 2 uzdolnione paluszki.Styles przyśpieszył swoje ruchy,a jego język powędrował do mojego sutka,ssąc go.Obdarowałam chłopaka jednym,szybkim spojrzeniem.Uśmiechał się.Był zadowolony z tego co ze mną robi.Z rozkoszy wiłam się na blacie,szepcząc jego imię.Smukłe palce szybko opuściły moje wnętrze,a ich miejsce zajął język.Przez moje ciało przeszły dreszcze,kiedy chłopak zaczął nim poruszać.Ciche szeptanie zamieniło się w wykrzykiwanie imienia chłopaka i wiedziałam,że za chwilę dojdę.Miałam rację.Już po chwili rozkoszowałam się orgazmem,który ogarnął moje ciało.Zagryzałam wargę,głośno oddychając.Nie chciałam być dłużna i postanowiłam również zafundować Stylesowi choć trochę przyjemności.Harry nim się obejrzałam był całkiem nagi,co tylko ułatwiło mi zadanie.Klęknęłam przed nim,chwytając go za pośladki,jednocześnie bardziej przyciągając.Objęłam jego dość dużą erekcję dłonią i zaczęłam wykonywać wolne ruchy w górę i dół.Jego jęki przybierały na sile,dlatego postanowiłam przyśpieszyć i zrobić kolejny ruch.Włożyłam do buzi jego penisa i zaczęłam ssać jego główkę.
- Mmmm,Natalie - wyjęczał cicho - O mój boże.- wyszeptał,ponownie.Zamknął oczy,odchylił głowę do tyłu i lekko otworzył usta,z których co chwilę wydobywały się jęki.To tylko utwierdzało mnie w fakcie,że jestem w tym zajebista.W końcu zabrałam go całego do buzi.Poruszałam głową coraz szybciej,w akompaniamencie jęków Harrego.- Tak,właśnie tak mała.- Styles chwycił się blatu.Widziałam jak jego kolana miękną i niezdolny do niczego dochodzi w moich ustach.Połknęłam wszystkie jego płyny,po czym podniosłam się z ziemi,ocierając swoje usta.- Cholera,Nat.- powiedział,łapiąc mnie za pośladki i ponownie usadzając na blacie.- Jeszcze nigdy nikt nie sprawił mi takiej przyjemności.- uśmiechnął się.- A teraz,bądź grzeczną dziewczynką i rozszerz kolana.- Nie musiał dwa razy powtarzać.Rozsunęłam swoje nogi jeszcze szerzej,a Harry wszedł się we mnie jednym ruchem.Krzyknęłam jego imię co wywołało cwaniacki uśmiech na jego twarzy.Oplotłam go w pasie nogami,jednocześnie wplatając palce w jego włosy.Z każdym głębszym i szybszym ruchem ciągnęłam go za nie.Z rozkoszy krzyczałam jego imię,kiedy on jedynie szeptał mi do ucha jak cudowna jestem.Harry wykonywał mocne i zdecydowane pchnięcia,wchodził do samego końca.
- Jest pani tak strasznie ciasna,pani Watson.- wyszeptał do mojego ucha,przyśpieszając.
- O boże! - jęknęłam wprost do jego ust.
- Wolę Harry.- przymknęłam oczy,zagryzając wargę.Nie panowałam nad swoim ciałem.Krzyczałam i wiłam się,co chwilę pragnąc więcej.Odnalazłam dłoń Harrego i splotłam nasze palce.
Kilkoma naprawdę głębokimi ruchami doprowadził nas obojga do orgazmu.Harry w ostatnim momencie wyszedł ze mnie i niegrzecznie mówiąc spuścił mi się na brzuch.Patrzyliśmy sobie w oczy dysząc.Po raz kolejny tego wieczoru Hazz złożył na moich ustach czuły pocałunek.
- Naturalny balsam,zrobiony z miłością.- szepnął.Zaśmiałam się,po czym zeskoczyłam z blatu i stanęłam obok chłopaka.Złapałam go za rękę i uroczo się uśmiechnęłam.
- Idziesz ze mną wziąć kąpiel? - zapytałam,podnosząc brew do góry.Na twarzy chłopaka zagościł cwaniacki uśmiech.
- Ty erotyczny potworze! - pisnął jak baba,obejmując mnie w pasie.- No jasne,że tak.- zaśmiałam się,po czym pociągnęłam Harrego za rękę,kierując w stronę łazienki.Kiedy już miałam wchodzić Styles stanął w drzwiach,uniemożliwiając mi przejście.
- Poczekaj tutaj chwilkę.- powiedział,po czym zniknął za brązowymi drzwiami.Korzystając z okazji postanowiłam pójść do sypialni Harrego i wziąć jakieś ciuchy.Kompletnie zapomniałam,że jestem naga.Szybko wyciągnęłam z szafki jakieś ubrania,po czym wróciłam na korytarz i ponownie oparłam się o ścianę.Po chwili w drzwiach stanął uśmiechnięty,nadal nagi Styles.Jednym ruchem ręki zaprosił mnie do środka.Wszędzie porozstawiane były świeczki,które nadawały romantycznego nastroju.Gdzie nie gdzie 'porozrzucane' były pojedyncze różyczki,które uwielbiam.Po pomieszczeniu roznosił się przyjemny zapach płynu do kąpieli.Cholera.Skąd on to wszystko wytrzasnął? Zgaduję,że to wszystko było już zaplanowane.Za pomocą Harrego weszłam do wanny,a on zaraz po mnie.Oparł się o wanne,a ja opadłam na jego klatę.Jeździłam po niej palcami,czując jak Harreh bawi się moimi włosami.Leżeliśmy wtuleni w siebie i uśmiechnięci.
- Kocham Cię skarbie.Jesteś całym moim światem.- usłyszałam.Wtuliłam się mocniej w niego,zamykając oczy.
Czy to właśnie jest szczęście?
O boże.Ja się nie przyznaję do tego rozdziału! Tak bardzo chcieliście aby oni to w końcu zrobili i oni to zrobili i ugh! Pierwszy raz piszę rozdział +18 i według mnie jest do dupy.To było strasznie krępujące.Wiem,że czytaliście lepsze i możecie czuć niedosyt lub być zawiedzeni.Obiecuję,że jeżeli tylko nie zraziliście się po tej scenie +18 to napiszę kolejną,już lepszą.Miały być różne gify i zboczone teksty,ale sama nie wiem czy to jest na miejscu i nie byłam/jestem pewna jak możecie to przyjąć.Piszcie co sądzicie o tej scenie i jeżeli wam coś nie pasuje to również piszcie :) Dawajcie też rady,co pisać - a czego nie :) Z góry dziękuje.Dodaję ten rozdział dość późno,ale przynajmniej przeczytacie przed snem,haha! :D
Również przepraszam,że tak rzadko dodaję posty,ale mam dużo nauki i teraz akurat gorsze dni.
Wybaczcie wszystkie błędy,literówki - ogólnie.
34 obserwatorów.Dziękuje! :)
Nie no zajebisty rozdział xD
OdpowiedzUsuńJednak poradziłaś sobie sama :D Nie ocenię tej sceny ponieważ nie jestem geniuszem w opisywaniu tego no i nie przeżyłam tego osobiście to co mogę o tym wiedzieć. Nie dziwię Ci się, że czułaś się skrępowana pisząc to. Rozumiem Cię, że tak powiem :D Jeśli nie chcesz nie musisz pisać kolejnej takiej scenki. Różne gify i zboczone teksty? Chodź jestem zboczona to nieee :D Ale Ty zrobisz jak uważasz :) Co masz pisać? Wszystko co tylko wpadnie Ci do głowy i z czego będziesz zadowolona :) Niech ta miłość kwitnie, albo przeżyje kryzys? Wszystko zależy od Ciebie <3
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię co do nauki. Ja też już mam dość chodź dopiero początek roku ;c
Jakoś damy radę! Życzę Ci weny i mnóstwa pomysłów :) Naprawdę jesteś dobra w tym co robisz <3 Dziękuję też za czytanie mojego bloga :D
@hellomylarreh <3
Uwielbiam twój blog i podziwiam cię za odwagę napisania takiego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy rozdział +18 jaki w życiu czytałam. i nie mówie tego tylko dlatego by cie pocieszyć. Co to, to nie! Zajebisty poprosty! czekam na next
OdpowiedzUsuńHahha...Boski. Tak, tak jestem zboczona i lubie takue scenki xD ale bez przesady bylo dobrze, tez dobrze ze z tym nie przesadzilas ;)) Nie musisz odrazu dodawac kolejnego takiego moze za kolejne 30 rozdzialów ?! Ogólnie byl Świetny i ty tez jestes Świetna . No i oczywiscie to bedzie twoja wina to co bedzie mi sie snilo tej nocy *.*
OdpowiedzUsuńDziewczyno wiesz ile czekałam na ten rozdział ?! Bardzo długo ! Proszę dodawaj częściej ,wiem ze nauka jest ale chociaż co piątek lub wcześniej ,ja się osram bez ciebie bo ZAKOCHAŁAM SIE W TYM BLOGU A HARRY ?! UGHH ZAJEBISTY ,KOCHAM GO ,ROZDZIAL SUPER JAK ZWYKLE MAM WIELKIEGO BANANA NA TWARZY JAK TO CZYTAM HEHEH (BEZ SKOJARZEŃ) tak wiec podsumowując jesteś zajebista i rob tak dalej bo my a przynajmniej ja cie kocham i proszę nie przestawaj pisać tego bloga narazie czika ! Fajnie by było a także jakbys dodała następnego z dedykacja dla mnie : lokcite taki nick mam :D
OdpowiedzUsuńSuper rozdział , jak zwykle z resztą xd (♥ D.) -Daria
OdpowiedzUsuńomggg :D zajebisteeeee :D KOCHAM !
OdpowiedzUsuńzaczynam czytać od początku, bo ten rozdział mnie wciągnął :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :D
http://the-reasons-to-love.blogspot.com/
Jest boskie!!!
OdpowiedzUsuńRozdział super nie mogę się doczekać następnego. Uwielbiam twojego bloga. POZDRAWIAM NIKA :-*
OdpowiedzUsuńPisz dalej :) Nie czuję wcale niedosytu, wszystko jest ok ^^ Pozdrawiam ciepło xxx
OdpowiedzUsuń---------------------------
http://insomnia-fanfiction.blogspot.com/
Napisz jeszcze jeden +18 mino ze ten był zajebisty to proszę o jeszcze jeden i lepszy ;*
OdpowiedzUsuńkocham, kocham, kocham, kocham.
OdpowiedzUsuńjejku, ale fajnie się na nim odegrała, chociaż boje się co wymyśli jako zemsta do reszty, hah. xd
=18 mam 14 lat a uwielbiam to czytać, bardzo fajnie to opisałaś :))
http://destiny-harry.blogspot.com/ zapraszam.
Świetny rozdział i ta scena +18... :)
OdpowiedzUsuńJestem tu po raz pierwszy i nie żałuję, że przeczytałam wszystkie rozdziały.
Mam nadzieję, że wejdziesz na mojego bloga i mojej koleżanki.
http://loveissomethingmorethanfriendship.blogspot.com/
Gośka
Świetne opowiadanie, przeczytałam wszystkie rozdziały i uważam, że z każdym piszesz coraz lepiej. Oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńZostawiam adres swojego świeżego bloga, może będziesz chciała go odwiedzić.
http://xyoureperfecttome.blogspot.com/
WIĘCEJ ZBOCZONYCH SCENEK I TEEEEEEEKSTÓÓW!!!!!!XD
OdpowiedzUsuńgimbaza jara się wszystkim co zwiząne z sexem, wiem x3
fajny rozdziałek życzę dalej TAKIEJ weny xD
P.S- "ty erotyczny potworze!" powaliło na kolana xDxDxD
Kiedy następny ????????????
OdpowiedzUsuńZapraszam ! http://show-me-what-is-love-baby.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie i zachęcam do czytania :) http://mystorywithonedirection-fanfiction.blogspot.com/
UsuńZapraszam serdecznie i zachęcam do czytania :) http://mystorywithonedirection-fanfiction.blogspot.com/
UsuńKiedy następny? I bosi rozdział zapraszam na mojego drugiego bloga stay-strong-and-fight.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBoszsz... K O C H A M ! ! ! ! ! ! ♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńzarombisty rozdzział +18 lepszego chyba nie czytałam jeszcze raz BYŁ ZAJEBISTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D
OdpowiedzUsuńBez przesady, czytam blogi o 1D +18 i wyszło, że ty napisałaś najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńO matko, co za rozdział.. Po prostu kipiało od .. ;D Jesteś najlepsza! hehe
OdpowiedzUsuń